Janusz Gol zawitał do Gdyni w połowie 2022 roku. Przybył wówczas jako wolny zawodnik. Krótki czas wcześniej rozstał się ze swoim ówczesnym pracodawcą, Górnikiem Łęczna. Już od samego początku stanowił o sile żółto-niebieskiej drużyny. W premierowym sezonie wystąpił w 32 ligowych rywalizacjach, dokładając przy tym 2 trafienia i 6 asyst. W kolejnej kampanii na boisko wybiegł 22 razy. Powtórnie zapisał wtedy dwa gole dorzucając jeszcze jedno ostatnie podanie. Jedna z bramek szczególnie zapadła w pamięci kibiców. Do dzisiaj wspominać z uśmiechem można świetny strzał z woleja, mający miejsce w Płocku.
W trwającej edycji nie było na dane oglądać Janusza. Wszystko za sprawą kontuzji kolana. Ta wyeliminowała 39-latka z gry na dłuższy okres. Swój ostatni mecz, w którym brał czynny udział, rozegrał w kwietniu zeszłych rozgrywek. W tegorocznych zimowych przygotowaniach do rundy wiosennej trenował indywidualnie. Piłkarz nie zdołał jednak powrócić na pierwszoligowe boiska. Dokuczliwy uraz wciąż dawał się we znaki.
Umowa gracza z Arką kończyłaby się tuż po bieżącej edycji. Wiadomo już jednak, że nie zostanie ona ani wypełniona, ani przedłużona. Właśnie ją rozwiązano, za porozumieniem obu stron. Łączny dorobek Janusza w Arce prezentuje się następująco: 55 spotkań, 4 bramki oraz 7 asyst. "Jasiu", dziękujemy za wszystkie wspaniałe momenty! 8-krotny reprezentant Polski zakończył karierę piłkarską.